Po ogromnie długiej przerwie w końcu napiszę opinię na temat żelu La Roche Posay z serii Effeclar.
Dostałam ten produkt w prezencie na święta, ale wiem, że kosztuje około 30 zł. Pierwsze co mnie zaskoczyło to fakt, że żel jest przezroczysty oraz sposób aplikacji na twarz. Nakładamy go na zwilżone dłonie i spieniamy a powstałą pianę nakładamy na buźkę. Ma zapach płynu do naczyń, ale można się przyzwyczaić, a nawet później nie zauważałam zapachu. Na początku wysuszył mi cerę, ale poradziłam sobie z tym. Po długotrwałym używaniu żelu zauważyłam znaczną poprawę w jej stanie, a także zmianę ze skóry tłustej na normalną. Nie podrażnił jej ani nie uczulił. Jego największą zaletą jest wydajność. Używam go dokładnie od 24 grudnia, a dziś mamy 15 sierpnia i jeszcze została mi resztka (jego pojemność to 250 ml). Serdecznie go polecam.
Cena: 4/5
Wydajność: 5/5
Zapach: 3/5
Wpływ na cerę: 5/5
Ogólna ocena: 4/5
Obserwatorzy
środa, 15 sierpnia 2012
piątek, 4 maja 2012
Ciekawe kosmetyki azjatyckie
Hej.
Ostatnio bardzo zainteresowałam się BB kremami i oglądałam je na allegro u koreańskich sprzedawców. Wynalazłam tam także wiele innych, uroczych i ciekawych rzeczy. Teraz postaram się wkleić zdjęcia wraz z linkami
Skin Food- Royal Honey Glow Touch Puff KLIK. Tu zaskoczyło mnie to, że firmy azjatyckie też wytwarzają produkty a'la beauty blender. Chyba go kupię, cena niższa niż wspomnianej gąbeczki.
Etude House- Missing U Hand Cream KLIK. Czyż te opakowanie nie są słodkie? Aż nie chce się wierzyć, że za takim czymś kryje się krem do rąk.
Tony Moly- Intense Repair Live Snail BB Cream KLIK. To na pozór zwykły bb krem, gdyby nie to, że wysoką zawartość śluzu ślimaka. Nie będę kłamać, że ten produkt bardzo mnie intryguje :)
Tony Moly- Fruits 7 Princess Gloss KLIK. Nic dodać nic ująć- te opakowanie są słodkie.
Tony Moly- Mini Berry Lip Balm KLIK. Jak wyżej.
Skin Food- Tomato Wrinkle Sun Cream, SPF 36 PA++ KLIK. Niby zwykły krem, gdyby nie to, że jest pomidorowy!
To dziś na tyle- chyba jeszcze raz zrobię taki post.
Buziaki,
Niki
Ostatnio bardzo zainteresowałam się BB kremami i oglądałam je na allegro u koreańskich sprzedawców. Wynalazłam tam także wiele innych, uroczych i ciekawych rzeczy. Teraz postaram się wkleić zdjęcia wraz z linkami
Skin Food- Royal Honey Glow Touch Puff KLIK. Tu zaskoczyło mnie to, że firmy azjatyckie też wytwarzają produkty a'la beauty blender. Chyba go kupię, cena niższa niż wspomnianej gąbeczki.
Etude House- Missing U Hand Cream KLIK. Czyż te opakowanie nie są słodkie? Aż nie chce się wierzyć, że za takim czymś kryje się krem do rąk.
Tony Moly- Intense Repair Live Snail BB Cream KLIK. To na pozór zwykły bb krem, gdyby nie to, że wysoką zawartość śluzu ślimaka. Nie będę kłamać, że ten produkt bardzo mnie intryguje :)
Tony Moly- Fruits 7 Princess Gloss KLIK. Nic dodać nic ująć- te opakowanie są słodkie.
Tony Moly- Mini Berry Lip Balm KLIK. Jak wyżej.
Skin Food- Tomato Wrinkle Sun Cream, SPF 36 PA++ KLIK. Niby zwykły krem, gdyby nie to, że jest pomidorowy!
To dziś na tyle- chyba jeszcze raz zrobię taki post.
Buziaki,
Niki
czwartek, 3 maja 2012
wtorek, 24 kwietnia 2012
niedziela, 15 kwietnia 2012
sobota, 14 kwietnia 2012
wtorek, 3 kwietnia 2012
Hej!
Wiem, że baaardzo długo nie pisałam, dlatego teraz zrobię zakupy z ostatnich miesięcy
Róż w musie z limitki z essence- kupiłam ją na promocji i jest super
Maska z wyciągiem z drzewa herbacianego z The Body Shop- całkiem fajna, przyjemnie chłodzi.
Cień z Sephory- bardzo słabo napigmentowany.
Krem BB z Garniera- jak dla mnie za ciemny i nie ma właściwości kremu BB.
Sztyft Compeed- bardzo fajny, zapobiega powstawaniu bąbli
Korektor z Bell (kolor 01)- boski, idealny dla mnie odcień, już mi się kończy i na pewno kupię następny.
Pomadka z Benefita (kolor raisin' cane)- całkiem trwała, ale przesusza usta.
Pomadka z Essence (kolor Frosted)- bardzo delikatna pomadka, która nie przesusza ust.
To by było na tyle. Całuski,
Niki
sobota, 24 marca 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)